Zapach świętości ojca Pio
Zapach Å›wiÄ™toÅ›ci ojca Pio – niektórzy Å›wiÄ™ci posiedli dar, który jest znany jako “zapach Å›wiÄ™toÅ›ci”. Fenomen ten nazywany jest osmogenezÄ…. Pozwala on na odczuwanie obecnoÅ›ci Å›wiÄ™tego poprzez charakterystyczny dla niego aromat. Ów zapach Å›wiÄ™toÅ›ci ojca Pio byÅ‚ wyraźnie wyczuwalny przez ludzi, którzy znajdowali siÄ™ w pobliżu. WydobywaÅ‚ siÄ™ z jego ciaÅ‚a, ubraÅ„ lub przedmiotów które dotknÄ…Å‚. Czasem byÅ‚ wyczuwalny w miejscach przez które jedynie przeszedÅ‚.
Pewnego dnia, znany lekarz usunÄ…Å‚ bandaż z rany na piersi ojca Pio. Gaza byÅ‚a przesÄ…czona krwiÄ…, doktor zamknÄ…Å‚ jÄ… w pojemniku aby później zbadać jÄ… w swoim laboratorium w Rzymie. W drodze do domu, ludzie podróżujÄ…cy wraz z lekarzem stwierdzili że „czujÄ… zapach, który kojarzy im siÄ™ z ojcem Pio”. Nikt z nich nie wiedziaÅ‚ opatrunku znajdujÄ…cym siÄ™ w bagażu. Po przebadaniu lekarz zachowaÅ‚ gazÄ™ w swoim laboratorium, a dziwny zapach utrzymywaÅ‚ siÄ™ w nim przez dÅ‚ugi czas, wzbudzajÄ…c zainteresowanie pacjentów.
Brat zakonny Modestino opowiadaÅ‚: “ KiedyÅ› byÅ‚em na wakacjach w St. Giovanni Rotondo. PoszedÅ‚em do zakrystii aby pomóc ojcu Pio w mszy Å›w., ale byli tam już inni mnisi kÅ‚ócÄ…c siÄ™ o to kto powinien to zrobić. Ojciec Pio przerwaÅ‚ te kÅ‚ótnie mówiÄ…c: ‘tylko on bÄ™dzie sÅ‚użyÅ‚ do mszy’ i wskazaÅ‚ na mnie. TowarzyszyÅ‚em mu do oÅ‚tarza Å›w. Franciszka i z nabożnÄ… czciÄ… sÅ‚użyÅ‚em. Kiedy doszliÅ›my do Podniesienia, poczuÅ‚em nieodpartÄ… chęć ponownego poczucia zapachu, który owÅ‚adnÄ…Å‚ mnie kiedy caÅ‚owaÅ‚em dziÅ› rÄ™kÄ™ ojca Pio. Pragnienie to w tym samym momencie zostaÅ‚o speÅ‚nione, zapach pojawiÅ‚ siÄ™ i robiÅ‚ siÄ™ z każdÄ… chwilÄ… intensywniejszy tak że w koÅ„cu poczuÅ‚em siÄ™ sÅ‚abo. MusiaÅ‚em oprzeć siÄ™ o klÄ™cznik, żeby nie upaść! Kiedy zdaÅ‚em sobie sprawÄ™ z tego, że za chwilÄ™ zemdlejÄ™, w myÅ›lach poprosiÅ‚em ojca Pio aby uchroniÅ‚ mnie od upadku na oczach ludzi. W tym samym momencie zapach zniknÄ…Å‚. Wieczorem, kiedy towarzyszyÅ‚em ojcu Pio w drodze do domu, zapytaÅ‚em go o wyjaÅ›nienie tego zjawiska. OdpowiedziaÅ‚: ‘Moje dziecko, nie jestem w stanie tego wyjaÅ›nić. Bóg pozwala poczuć ten zapach wtedy kiedy chce’”.
Czekając na spowiedź u ojca Pio, widziałem go słuchającego spowiedzi jakiejś kobiety. Kiedy pomyślałem, że za chwilę będę rozmawiał ze świętym otoczył mnie silny zapach lilii. Poczułem się strasznie zmieszany, ponieważ nigdy nie wierzyłem w te historie o zapachach. Od tej pory wiedziałem, że one naprawdę istnieją.
Pewna 24 letnia kobieta z Bolonii miaÅ‚a poważne powikÅ‚ania funkcji prawego ramienia w wyniku wypadku, który zdarzyÅ‚ siÄ™ trzy lata wczeÅ›niej. Po operacji i dÅ‚ugim okresie rehabilitacji chirurg powiedziaÅ‚ ojcu dziewczyny, że już nigdy nie bÄ™dzie mogÅ‚a ruszać prawÄ… rÄ™kÄ…. RÄ™ka byÅ‚a sztywna w wyniku usuniÄ™cia fragmentu koÅ›ci i nie przyjÄ™cia przeszczepu. Ojciec wraz z córkÄ… udali siÄ™ do St. Giovanni Rotondo. Spotkali ojca Pio, który im pobÅ‚ogosÅ‚awiÅ‚ i powiedziaÅ‚: „Ponad wszystko nie rozpaczajcie! Zaufajcie Bogu! RamiÄ™ wyzdrowieje.” ByÅ‚ koniec lipca 1930 roku, kobieta wróciÅ‚a do Bolonii bez żadnej poprawy zdrowia. Czy to możliwe, że ojciec Pio siÄ™ pomyliÅ‚? Wkrótce o sprawie zapomniano. 17 wrzeÅ›nia (dzieÅ„ celebracji stygmatów Å›w. Franciszka), w pewnym momencie mieszkanie w którym mieszkaÅ‚a rodzina, wypeÅ‚niÅ‚ piÄ™kny zapach żonkili i róż. Zjawisko trwaÅ‚o okoÅ‚o kwadransa, podczas którego wszyscy zachodzili w gÅ‚owÄ™, skÄ…d bierze siÄ™ ów zapach. Tego dnia ramiÄ™ dziewczyny wróciÅ‚o do peÅ‚nej sprawnoÅ›ci. ZdjÄ™cie rentgenowskie wykazaÅ‚o caÅ‚kowite wyleczenie koÅ›ci.
Pewien czÅ‚owiek powiedziaÅ‚: „NadszedÅ‚ dzieÅ„ kiedy zdecydowaÅ‚em siÄ™ pójść za sugestiÄ… mojej żony i odwiedzić Ojca Pio. ByÅ‚o to dokÅ‚adnie w 25 rocznicÄ™ naszego Å›lubu, i przez te wszystkie lata nigdy nie byÅ‚em w koÅ›ciele. CzuÅ‚em przygniatajÄ…cy ciężar win nagromadzonych przez te lata, a także wielkÄ… potrzebÄ™ ich wyspowiadania, lecz gdy tylko zbliżyÅ‚em siÄ™ do Ojca Pio, ten rzekÅ‚ ostro (nie patrzÄ…c na mnie): „Odejdź ode mnie!”. PowiedziaÅ‚em: „PrzyszedÅ‚em aby siÄ™ wyspowiadać, abyÅ› mi mógÅ‚ udzielić wybaczenia Jezusowego.” WyrzekÅ‚em to dość ostrym tonem, i on równie ostro odrzekÅ‚: „PowiedziaÅ‚em: idź sobie!”. WybiegÅ‚em z tego maÅ‚ego koÅ›cióÅ‚ka i biegÅ‚em poprzez ogród aż do hotelu. PrzyszÅ‚a tam wkrótce moja żona, która widziaÅ‚a mojÄ… ucieczkÄ™, i zaczęła mnie pytać: „Co siÄ™ staÅ‚o? Co ty robisz?” OdpowiedziaÅ‚em, że pakujÄ™ walizki i wyjeżdżam. W tym momencie owionÄ…Å‚ mnie zapach perfum – intensywny i cudowny. ByÅ‚em zaskoczony, lecz zapach ten ukoiÅ‚ mnie natychmiast i poczuÅ‚em wielkÄ… wewnÄ™trznÄ… potrzebÄ™ by powrócić do Ojca Pio. ZabraÅ‚o mi jednak caÅ‚y dzieÅ„ aby zebrać w sobie odwagÄ™. PrzygotowywaÅ‚em siÄ™ do spotkania z Ojcem, dokonujÄ…c rzetelnego rachunku sumienia. Ojciec Pio przyjÄ…Å‚ mnie tym razem serdecznie, i udzieliÅ‚ mi odpuszczenia grzechów, którego tak potrzebowaÅ‚em.”
Pewna kobieta opowiedziaÅ‚a: „Mój mąż byÅ‚ ciężko ranny w wypadku samochodowym. Przewieziono go do szpitala w Taranto (we WÅ‚oszech). Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Na terenie szpitala byÅ‚a kaplica dedykowana Ojcu Pio. Przed każdÄ… wizytÄ… u mojego męża wchodziÅ‚am tam, aby pomodlić siÄ™ za jego wyzdrowienie do Ojca Pio. Pewnego dnia, gdy tam siÄ™ modliÅ‚am, ogarnÄ…Å‚ mnie „Å›wiÄ™ty” zapach Ojca Pio – cudowna woÅ„ lilii. UznaÅ‚am to za znak, że moje modlitwy sÄ… wysÅ‚uchane. I rzeczywiÅ›cie, od tego momentu stan zdrowia mojego męża zaczÄ…Å‚ siÄ™ poprawiać, aż w koÅ„cu caÅ‚kowicie wyzdrowiaÅ‚ z odniesionych ran.”
Pewien pan z Toronto mówiÅ‚: „W roku 1947 moja żona ciężko zachorowaÅ‚a. PrzyjÄ™to jÄ… do szpitala w Rzymie, konieczna byÅ‚a operacja. PojechaÅ‚em do St. Giovanni Rotondo, aby spotkać siÄ™ z Ojcem Pio. Dobry Ojciec Pio wysÅ‚uchaÅ‚ mojej spowiedzi. Po otrzymaniu rozgrzeszenia rozmawiaÅ‚em z nim o stanie mojej żony. PoprosiÅ‚em go „Ojcze, wspomóż mnie w modlitwie!”. I natychmiast poczuÅ‚em rozkoszny, przejmujÄ…cy zapach, co mnie bardzo zaskoczyÅ‚o. WróciÅ‚em do domu późnym wieczorem, a gdy tylko otworzyÅ‚em drzwi, poczuÅ‚em znowu ten sam zapach, który unosiÅ‚ siÄ™ gdy byÅ‚em obok Ojca Pio. PoczuÅ‚em siÄ™ wzmocniony na duchu. Moja żona przeszÅ‚a operacjÄ™ bez żadnych komplikacji. OpowiedziaÅ‚em jej później o moich cudownych doÅ›wiadczeniach, i razem dziÄ™kowaliÅ›my Ojcu Pio.”
MÅ‚ode małżeÅ„stwo w Anglii przeżywaÅ‚o poważne problemy. Byli już na skraju rozpaczy, nie wiedzieli do kogo siÄ™ zwrócić o pomoc. KtoÅ› powiedziaÅ‚ im o Ojcu Pio. Napisali do niego o swoich problemach, lecz nie otrzymali odpowiedzi. Postanowili wtedy pojechać do St. Giovanni Rotondo aby spotkać siÄ™ z Ojcem Pio i zasiÄ™gnąć jego mÄ…drej rady. Droga z Anglii do Puglia we WÅ‚oszech jest dÅ‚uga, a w dodatku byÅ‚o to w Å›rodku srogiej, Å›nieżystej zimy. Pomimo pogody wybrali siÄ™ w drogÄ™. PierwszÄ… noc spÄ™dzali w podrzÄ™dnym hotelu w Bernie, gdyż na lepszy nie mogli sobie pozwolić. DopadÅ‚y ich znowu wÄ…tpliwoÅ›ci – co bÄ™dzie jeÅ›li Ojciec Pio ich nie przyjmie? Kontynuować podróż czy wracać? Gdy tak debatowali, ich pokój wypeÅ‚niÅ‚ siÄ™ sÅ‚odkim, upojnym zapachem, który wywieraÅ‚ na nich ogromnie kojÄ…cy wpÅ‚yw. Kobieta nawet zaczęła szukać źródÅ‚a tego zapachu, myÅ›lÄ…c że to ktoÅ› przez roztargnienie zapomniaÅ‚ w pokoju swojej buteleczki perfum, lecz bez skutku. ChwilÄ™ później zapach ulotniÅ‚ siÄ™, a pokój wypeÅ‚niÅ‚, jak poprzednio, odór zgnilizny. Małżonkowie opowiedzieli o swoim przeżyciu wÅ‚aÅ›cicielowi hotelu, którego to bardzo zaskoczyÅ‚o: żaden z jego klientów nigdy nie twierdziÅ‚, że czuje zapachy perfum w hotelu. Jednak nasi małżonkowie poczytali to za znak aby kontynuować podróż do St. Giovanni Rotondo i spotkać siÄ™ z Ojcem Pio. Gdy już tam dotarli, ów mÅ‚ody czÅ‚owiek powiedziaÅ‚ po wÅ‚osku do Ojca Pio (jako że dobrze mówiÅ‚ po wÅ‚osku): „PisaliÅ›my do Ojca, ale ponieważ nam nie odpowiedziaÅ‚eÅ›...” „Co takiego?” przerwaÅ‚ mu Ojciec Pio. „Czemu mówisz, że nie odpowiedziaÅ‚em? Czyż nie czuliÅ›cie niczego w tamten wieczór w hotelu w Szwajcarii?” Zrozumieli wtedy, że ten zapach który czuli w pokoju hotelowym byÅ‚ zapachem Ojca Pio, i wypeÅ‚niÅ‚a ich radość i wdziÄ™czność. A do rozwiÄ…zania ich problemów w istocie wystarczyÅ‚o kilka mÄ…drych sÅ‚ów Ojca Pio.
Pewien mężczyzna poznaÅ‚ Ojca Pio dziÄ™ki serii dziwnych zdarzeÅ„. "Pierwszy raz usÅ‚yszaÅ‚em o tym ÅšwiÄ™tym CzÅ‚owieku zaraz po wojnie. Mój przyjaciel, który go znaÅ‚, z entuzjazmem opowiadaÅ‚ o nim różne historie. Co do mnie, opowiadania te wydawaÅ‚y siÄ™ nieprawdopodobne i trudne do uwierzenia, zwÅ‚aszcza opowiadania o zapachu perfum, jaki ludzie czuli, nawet wtedy kiedy nie byli w pobliżu ÅšwiÄ™tego Zakonnika. Ku mojemu zdziwieniu, także i ja z czasem zaczÄ…Å‚em wyczuwać dziwny zapach fioÅ‚ków w najbardziej nieprzewidzianych miejscach. Zaskoczony, zaczÄ…Å‚em niedowierzać wÅ‚asnym zmysÅ‚om. WmawiaÅ‚em sobie nawet, że to tylko przewidzenia. Lecz pewnego dnia, w czasie wakacji, poszedÅ‚em wraz z żonÄ… wysÅ‚ać list. BÄ™dÄ…c na poczcie, nagle poczuÅ‚em wyraźnÄ… woÅ„ fioÅ‚ków. CzujÄ…c ten zapach, żona zapytaÅ‚a "SkÄ…d jest ten zapach?". Z podnieceniem zapytaÅ‚em "Ty także go czujesz?" Wtedy opowiedziaÅ‚em jej o Ojcu Pio i o historiach zwiÄ…zanych z zapachem perfum otaczajÄ…cych jego osobÄ™. Opowiadania te bardzo poruszyÅ‚y mojÄ… żonÄ™, która poradziÅ‚a mi jak najszybciej pojechać do San Giovanni Rotondo. NastÄ™pnego dnia wyruszyliÅ›my w drogÄ™. SpotkaliÅ›my siÄ™ z Ojcem Pio, który rzekÅ‚ do mnie "O, tu jest nasz bohater. Ile siÄ™ musiaÅ‚em namÄ™czyć, żeby ciÄ™ Oto historia opowiedziana przez pewnÄ… kobietÄ™. "Od dÅ‚uższego czasu miaÅ‚am problemy z oczami. Bardzo mnie bolaÅ‚y i prawie nic nie widziaÅ‚am. ByÅ‚am u kilku lekarzy, którzy po wielu badaniach stwierdzili, wylew krwi do oka. Podejrzewali także raka. Lekarze nie dawali żadnej nadziei na wyleczenie. Wiadomość ta bardzo mnie zasmuciÅ‚a i popadÅ‚am w wielkÄ… depresjÄ™. Po pewnym czasie przejeżdżajÄ…c koÅ‚o Benevento, zdecydowaÅ‚am siÄ™ pojechać aż do Pietreicina i odwiedzić Zakon Ojca Pio. PrzechodzÄ…c przez pokój, w którym mieszkaÅ‚ Ojciec Pio, zatrzymaÅ‚am siÄ™ i zaczęłam siÄ™ modlić za moich bliskich. W czasie modlitwy poczuÅ‚am intensywny zapach kadzidÅ‚a. W drodze powrotnej do Rzymu, pamiÄ™tajÄ…c co zaszÅ‚o w pokoju Ojca Pio, postanowiÅ‚am prosić Go o wyleczenie moich oczu. ZwróciÅ‚am siÄ™ do Niego z caÅ‚Ä… mojÄ… wiarÄ… i nadziejÄ…. Nie musiaÅ‚am dÅ‚ugo czekać aby Ojciec Pio wysÅ‚uchaÅ‚ moje modlitwy. W krótkim czasie wzrok mi siÄ™ polepszyÅ‚ i niedÅ‚ugo po tym moje oczy byÅ‚y zupeÅ‚nie zdrowe. Lekarze nie mogli uwierzyć w mój cudowny powrót do zdrowia tu Å›ciÄ…gnąć." Tego samego dnia, miaÅ‚em okazjÄ™ rozmawiać z Ojcem Pio prywatnie. Spotkanie to zmieniÅ‚o caÅ‚e moje życie."
Oto zwierzenia innej osoby. "Kilka lat temu, przeżyÅ‚em zawaÅ‚ serca. Lekarze poradzili mi, abym poddaÅ‚ siÄ™ operacji, która poprawi stan mojego zdrowia. ZgodziÅ‚em siÄ™. To byÅ‚o w czerwcu 1991 roku. W czsie operacji lekarze wykonali poczwórny bypass. Kiedy obudziÅ‚em siÄ™ po narkozie stwierdziÅ‚em, że nie mam czucia w mojej prawej nodze i rÄ™ce. ByÅ‚em zrozpaczony. Po pewnym czasie zaczÄ…Å‚em siÄ™ modlić do Ojca Pio z proÅ›bÄ… o pomoc. ModliÅ‚em siÄ™ do Niego przez trzy dni. Trzeciego dnia, w czasie modlitwy poczuÅ‚em przesycajÄ…cy zapach kwiatów. Kiedy zapach zniknÄ…Å‚ poczuÅ‚em jak życie wraca w mojej prawej nodze. Od razu wiedziaÅ‚em, że moje modlitwy zostaÅ‚y wysÅ‚uchane."
Pewna kobieta opowiedziaÅ‚a takÄ… historiÄ™: “MiaÅ‚am duże problemy z oczami. CzuÅ‚am wielki ból i prawie nic nie widziaÅ‚am. ByÅ‚am u wielu lekarzy, którzy po wielu badaniach orzekli: nieodwracalny krwotok Å›ródgaÅ‚kowy, z prawdopodobnym nowotworem. Z ich sÅ‚ów wynikaÅ‚o, że choroba ta nieuchronnie powoduje caÅ‚kowitÄ… utratÄ™ wzroku, i że medycyna nie zna sposobu na jej uleczenie. Wieść ta wywoÅ‚aÅ‚a u mnie depresjÄ™ i niepokój. ByÅ‚am w podróży, której trasa przebiegaÅ‚a w pobliżu Benevento, wiÄ™c zdecydowaÅ‚am siÄ™ zajechać do Pietrelciny, gdzie mogÅ‚abym odwiedzić klasztor Ojca Pio. Gdy byÅ‚am w jednej z ostatnich cel gdzie żyÅ‚ Ojciec Pio, coÅ› mnie gÅ‚Ä™boko dotknęło. ModliÅ‚am siÄ™ wtedy za moich krewnych, i nieoczekiwanie poczuÅ‚am intensywnÄ… woÅ„ kadzidÅ‚a. WracajÄ…c pociÄ…giem do Rzymu wiele myÅ›laÅ‚am o tym zdarzeniu w celi Ojca Pio. PostanowiÅ‚am prosić Ojca Pio o uzdrowienie moich chorych oczu. ZwróciÅ‚am siÄ™ ku niemu z caÅ‚Ä… siÅ‚Ä… wiary na jakÄ… mnie byÅ‚o stać. Ojciec Pio nie zwlekaÅ‚ z wysÅ‚uchaniem mojej modlitwy. Mój wzrok zaczÄ…Å‚ siÄ™ poprawiać, i po niedÅ‚ugim czasie byÅ‚am caÅ‚kiem uzdrowiona, w sposób zupeÅ‚nie niewyjaÅ›nialny przez medycynÄ™. Lekarze, którzy mnie później badali, wprost nie mogli w to uwierzyć.”
Meżczyzna z Caniatti (Sycylia, WÅ‚ochy) opowiedziaÅ‚ takÄ… historiÄ™. "To byÅ‚o na poczÄ…tku 1953 roku, kiedy żona moja zaszÅ‚a w ciążę. Niestety, żona miaÅ‚a poważne problemy z nerkami i lekarze powiedzieli nam, że "życie naszego dziecka jest zagrożone". WedÅ‚ug nich jedynym rozwiÄ…zaniem byÅ‚a operacja. ByÅ‚em zrozpaczony i zdesperowany. W maju napisaÅ‚em list do Ojca Pio z proÅ›bÄ… o pomoc. Kilka dni później wydarzyÅ‚o siÄ™ coÅ› dziwnego. BÄ™dÄ…c w innych pokojach, oboje z żonÄ… wyczuliÅ›my tajemniczy zapach róż. W tym momencie listonosz zapukaÅ‚ do dzwi i wrÄ™czyÅ‚ nam list od Ojca Pio. W liÅ›cie tym przeczytaliÅ›my, że Ojciec Pio bÄ™dzie siÄ™ modliÅ‚ za żonÄ™ i nasze nienarodzone jeszcze dziecko. DzieÅ„ później żona miaÅ‚a badania lekarskie. Lekarze ze zdziwieniem stwierdzili, że jest zupeÅ‚nie zdrowa."
Adwokat, który byÅ‚ bardzo oddany Ojcu Pio opowiedziaÅ‚ takÄ… historiÄ™. "MuszÄ™ siÄ™ przyznać, że w czasie jednej Mszy ÅšwiÄ™tej odprawianej przez Ojca Pio, byÅ‚em trochÄ™ rozproszony gdy nagle przepeÅ‚niÅ‚ mnie zapach fioÅ‚ków. Zapach ten byÅ‚ tak silny, że podziaÅ‚aÅ‚ jak wstrzÄ…s. Obudzony jak ze snu stwierdziÅ‚em, że byÅ‚em jedynÄ… osobÄ… stojÄ…cÄ… wÅ›ród klÄ™czÄ…cego tÅ‚umu. Natychmiast klÄ™knÄ…Å‚em, zapominajÄ…c o zapachu unoszÄ…cym siÄ™ wokóÅ‚ mnie. Zgodnie z moim zwyczajem, po Mszy poszedÅ‚em przywitać siÄ™ z Ojcem Pio. Ojciec powitaÅ‚ mnie tymi sÅ‚owami "ByÅ‚eÅ› trochÄ™ rozproszony dzisiaj". ZakÅ‚opotany odpowiedziaÅ‚em, "Tak Ojcze. ByÅ‚em trochÄ™ nieobecny, ale na szczęście twoje perfumy sprowadziÅ‚y mnie z powrotem." "Nie perfumy lecz klaps ci siÄ™ należy", odpowiedziaÅ‚ Ojciec Pio.
Po swoim nawróceniu, pewien sycylijski urzÄ™dnik chciaÅ‚ siÄ™ wyspowiadać u Ojca Pio. Podczas spowiedzi ÅšwiÄ™ty trzymaÅ‚ jego prawÄ… rÄ™kÄ™ w swoich dÅ‚oniach. Potem urzÄ™dnik wyznaÅ‚, że kiedy przyjechaÅ‚ do Foggii (WÅ‚ochy) zauważyÅ‚, iż jego prawa rÄ™ka pachnie niespotykanym zapachem, jakiego lewa dÅ‚oÅ„ nie miaÅ‚a. To byÅ‚ ten sam zapach, jaki wyczuÅ‚, kiedy byÅ‚ blisko Ojca Pio. Zapach nie znikaÅ‚ nawet po umyciu rÄ…k. Ojciec Pio zadaÅ‚ mu pokutÄ™ trwajÄ…cÄ… dwa miesiÄ…ce. Przez ten caÅ‚y okres odczuwaÅ‚ wspaniaÅ‚Ä… przepiÄ™knÄ… woÅ„, która wprawiaÅ‚a go w oszoÅ‚omienie. Czasami, szczególnie pod koniec pokuty, zapach zanikaÅ‚, potem znowu siÄ™ pojawiaÅ‚, aż w koÅ„cu zniknÄ…Å‚ zupeÅ‚nie.
Zakonnik Ludovico z St. Giovanni Rotondo mówiÅ‚ tak: "Ojciec Pio pozostawiaÅ‚ Å›lad w postaci zapachu w różnych miejscach klasztoru, przez które przechodziÅ‚".
Ojciec Fred powiedział: "Czasami, jeśli chciałeś się dowiedzieć gdzie jest Ojciec Pio, wystarczało śledzić zapach."
Pan Peter powiedziaÅ‚: "Gdy jeździÅ‚em samochodem z dużą prÄ™dkoÅ›ciÄ… czuÅ‚em falÄ™ zapachu. PamiÄ™tam, że pewnego dnia zapytaÅ‚em o znaczenie tego zjawiska ÅšwiÄ™tego a Ojciec Pio odpowiedziaÅ‚ mi: "Moje dziecko, kiedy czujesz zapach, bÄ…dź ostrożny". W chwilach, gdy czujÄ™ zapach zatrzymujÄ™ siÄ™ lecz nie mogÄ™ uniknąć jazdy samochodem po drogach. Jednakże nie miaÅ‚em żadnych wypadków.